Menu Zamknij

Olimpia II lepsza od Olimpii

Żółto-biało-niebiescy zagrali pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej na własnym stadionie, ale warunki atmosferyczne dalekie były od wiosennego przyjemnego anturażu. Pogoda nie rozpieszczała, ale zwycięstwo rekompensuje wszelkie niedogodności.

Niedzielne popołudnie w Polsce miało różne oblicza. W Elblągu wiało, padał śnieg, było nieprzyjemnie i po prostu zimno. Kto rozstał się z kalesonami, mógł żałować. Inaczej było w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie grała pierwsza drużyna. Tam słonecznie i zdecydowanie cieplej, ale najważniejszymi faktami pozostają zwycięstwa żółto-biało-niebieskich bez względu na warunki pogodowe. Drugoligowa Olimpia wygrała 2:1 z GKS-em i tym samym przełamała wyjazdową niemoc, czwartoligowe rezerwy pokonały 2:0 imienniczkę z Olsztynka, wydłużając ich serię bez zwycięstwa poza domem.

Podopieczni trenera Karola Przybyły akurat lubią grać z Olimpią Olsztynek. Tego uczy historia spotkań od czasu reaktywacji rezerw naszej drużyny. We wcześniejszych dwóch meczach w Elblągu, Olimpia II wygrywała kolejno: 3:0 i 8:0.

Po dzisiejszych 45. minutach można było mieć obawy czy zwycięska passa zostanie powstrzymana, ale z drugiej strony nie było zagrożenia, że mecz można przegrać. Oglądaliśmy połowę bezbarwną, bez większych akcentów ofensywnych. Jedyne próby (głównie Olimpii II) kończyły się strzałami niecelnymi.

Po zmianie stron doczekaliśmy się jednak goli. Już trzy minut od wznowienia sytuację sam na sam wykorzystał Aleks Kryński, zachowując się jak rasowy napastnik, który bez paniki, z zachowaniem zimnej krwi położył bramkarza na murawie, a następnie spokojnie skierował piłkę do pustej bramki. Olimpia II akcentowała przewagę, szukała okazji do podwyższenia. W końcu się udało za sprawą Artura Łąpiesia, który przelobował bramkarza gości.

Zwycięstwo Olimpii II pozwala umocnić pozycję w górnej części tabeli. Kolejnym ligowym przeciwnikiem będzie Constract Lubawa. Mecz 23 marca, godz. 13:00.

Olimpia II Elbląg – Olimpia Olsztynek 2:0 (0:0)

1:0 – Kryński (48’)
2:0 – Łąpieś (69’)

Olimpia II: Olbryś – Etmański, Piróg (90‘ Dzierzkiewicz), Tobojka, Czapliński (90‘ Dettlaff), Wierzba, Kryński (70‘ Sanocki), Kasprzykowski, Łąpieś (73‘ Stróżewski), Ruciński (70‘ Rychter), Dziurdzia (77‘ Kulikowski).